Na spotkaniu blogerek w Rzeszowie poznałam firmę Colway International i tak zaczął się nasz wspólny projekt. Ewa przedstawicielka firmy Colway International odwiedziła nas w Rybniku i przeprowadziła bardzo ciekawe szkolenie wraz z zabiegami kosmetycznymi na dłonie. Dzięki niej dziewczyny, które wcześniej nie znały firmy miały okazje przetestować te kosmetyki na sobie.

Na spotkaniu można było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat:

- kolagenu PURE oraz GOLD
- linii kosmetyków Natural, która oparta jest w głównej mierze na olejkach
- linii Anti Age, która przeznaczona jest dla osób powyżej 35-go roku życia
- linii Force dla mężczyzn
- suplementów diety dla niej i dla niego

Szczegółowe informacje na temat kosmetyków pojawią się już niedługo na blogu.


Tak jak wspominałam firma Colway International to również kosmetyki dla mężczyzn m.in:
- kompleksowy krem dla mężczyzn
- krem przestrzenny do stylizacji włosów
- odświeżający żel do mycia ciała i twarzy z olejem arganowym.
Wszystkie kosmetyki firmy Colway International możecie zobaczyć TU - zapraszam do odwiedzenia sklepu! W kwietniu firma proponuje nam wiele promocji ponieważ obchodzi swoje PIERWSZE URODZINY!

Jeśli masz ochotę bawić się z nami zapraszam do kontaktu:
codziennoscnasza@gmail.com, tel: 503 595 018
https://annatrytek.colwayinternational.com/ 

Jakiś czas temu obiecałam Wam relację ze spotkania blogerek w Rzeszowie, które odbyło się 9 kwietnia w restauracji Leśna Wola - zatem zapraszam na relację z tego dnia:) 

Spotkanie blogerek zorganizowały dwie wspaniałe dziewczyny: Agnieszka z bloga My Lifestyle oraz Amelia z bloga Mama AHOJ.  Poniżej lista uczestniczek :)

Spotkanie rozpoczęłyśmy od wykładu Anny Patrzałek z fundacji Głodni Zmian, która w bardzo ciekawy sposób opowiedziała nam jak zdrowo odżywiać swoje dzieci. Ania prowadzi bloga Dylematy mamy i taty, gdzie znajdziecie wiele ciekawych inspiracji.

Kolejny wykład dotyczył mediów społecznościowych, a konkretnie tego jak mądrze ich używać. Wykład ten prowadzony był przez Sebastiana Peret, który w bardzo ciekawy i interesujący sposób opowiedział nam o tajnikach social media.

Podczas spotkania przedstawiciele firmy Colway International: Ewa Polok-Stencel oraz Prezes Maurycy Turek opowiedzieli nam o wspaniałych kosmetykach naturalnych, które podczas spotkania miałyśmy możliwość przetestować. Od firmy Colwey International każda z nas otrzymała po dwa kosmetyki do przetestowania. Już niedługo przedstawię Wam recenzję tych kosmetyków na blogu, a uwierzcie mi jest o czym pisać :)

Dzięki naszym wspaniałym sponsorom mogliśmy wylicytować wspaniałe produkty, a pieniądze z tej licytacji zostały przekazane dla Fundacji Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci z siedzibą w Rzeszowie. Nazbierała się wspaniała suma bo aż 2667 zł!!!

Spotkanie zakończyłyśmy pogaduchami przy pysznym torcie od Słodka Kraina Czarów oraz przy kawce. Dziewczyny jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za miłe spotkanie, a sponsorom za fantastyczne prezenty i rzeczy przeznaczone na licytację.

Nukka, Miętowy Królik – Art Studio, Świat Książki, Muppet Shop, Zabawkator, TianDe Chrzanów, Moncziczi, Patatoy, HonsiuMisiu, Rajchelka, WoodenStory, Linomag, Bobelo,Looli, Kasia at home, Helion, Ouhmania, Ludilo, Ziaja, Novae Res – Wydawnictwo Innowacyjne, Chocolissimo, Szydełkowe Noski, Whisbear, Nateland, Dr Barbara, DinoDino, Pracownia Rodzinna, Tuloko, Projektogram, Oleofarm, Dabrovka, Hally Design,Better Land, Attipas

Mumka, Majunto, Wydawnictwo Debit, Pepper Bed, Dax Cosmetics, Mamy Kalendarz, Drukomat.pl, Doux-Doux, alegorma, Taputap, Buciki Babice, Ekoubranka, BioBeauty, Oomamoo, WidziMisie, Lalki MeToo, Maamut, Kram Pauli, JuraPark Bałtów, Twinkle twinkle, LittleWonders, Elemele, Tata Szyje, Paisley, HopSiup, Kaku&Love, Zyzio – zabawki ręcznie robione, Mamalula, mCelestini, Bosco Design, Manufacture A&M, Art Shop Handmade, Stella, Mały Artysta, OH Tully, Nibylandia, Bezdroża, Akatia, GaboDres, Brioko, Muzyka Bobasa, Tuptupki, Boogie Woodie, Sango Trade, Revitalash, Plazanet, CzaCzu, Angela Jewelery, Milomi, Baby Lena Handmade, Bobux

Dzisiaj recenzja kolejnych lakierów do paznokci Color Club. Wspólnie z Szalonymi Rudzielcami przetestowałyśmy dla Was te lakiery, aby zdać Wam relację.

Lakiery te bardzo dobrze kryją płytkę paznokciową już za pierwszym razem i co najważniejsze nie pozostawią żadnych smug. Po nałożeniu lakieru kolor jest bardzo lśniący i błyszczący. Pędzelek bardzo cienki i delikatny lecz bardzo wygodny podczas nakładania lakieru. Kolorystyka lakierów jest zarówno klasyczna, elegancka, idealna na spotkania biznesowe czy wieczorowe - taka, która nigdy nie wyjdzie z mody. Jak również taka, która zaskoczy nie jedną z nas.
Lakier do paznokci Color Club, stworzony z wysokiej jakości składników, zapewnia wspaniały kolor, długotrwałe pokrycie oraz trwały połysk. Lakier ten ma odpowiednią gęstość, pędzelek natomiast jest delikatny więc dobrze się nim maluje paznokcie. Lakier schnie bardzo szybko. Pojemność lakieru jest dość dużo bo 15 ml, cena to ok. 17 zł.

Muszę przyznać, że lakiery te są dla mnie dużym, pozytywnym zaskoczeniem. Musicie je same wypróbować bo są naprawdę świetne.

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję rękawicy do masażu i peelingu firmy TianDe, którą otrzymałam do przetestowania na spotkaniu blogerek w Chrzanowie. Podczas tego spotkania miałam okazje wypróbować rożne kosmetyki m.in peeling czy balsam do ciała. Oprócz rękawicy otrzymałam do testowania próbkę szamponu do włosów oraz próbkę balsamu do ciała. Relację z tego spotkania możecie zobaczyć TU.

Kilka słów na temat firmy oraz ich produktów:

Produkty Tiande to kolekcja wysokiej jakości kosmetyków, opracowana na podstawie starożytnych receptur medycyny Wschodu i najnowszych badań naukowców. W ofercie handlowej firmy TianDe znajduje się ponad 500 produktów w takich obszarach jak: kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała, włosów, kosmetyki do makijażu, perfumy, suplementy diety, środki higieny osobistej i wiele innych.

Produkty firmy Tiande wyprodukowane są na bazie naturalnych składnikach, takich jak np: placenta, żeń-szeń, imbir, skóra i tłuszcz węża, olej z rekina, kolagen z ikry jesiotra, ślina z jaskółczych gniazd, sól z bambusa, perła, złoto, srebro, krzem, mucyna ślimaka, liczne zioła ałtajskie i tybetańskie i inne… Dzięki wysokiej zawartości procentowej aktywnych składników, produkty Tiande wyróżniają się dużą skutecznością. Rezultaty stosowania tych preparatów porównywalne są do oddziaływania terapeutycznego.

Kilka słów od producenta:

Rękawica bezpiecznie i delikatnie usuwa zrogowaciałą warstwę naskórka, doskonale masuje, niweluje efekt „skórki pomarańczowej”, przygotowuje skórę do opalania. Specjalna ziarnista struktura rękawicy sprawia, że jest to wielofunkcyjny produkt, który bezpiecznie i delikatnie usuwa zrogowaciałą warstwę naskórka, doskonale masuje, niweluje efekt „skórki pomarańczowej”, przygotowuje skórę do opalania. Po zabiegu skóra staje się nieskazitelnie gładka, elastyczna, jedwabista, i sprawia, że kolejne zabiegi kosmetyczne są skuteczniejsze. Rękawica Spa aktywuje naturalne właściwości nawilżające skóry. Peeling zwiększa wytwarzanie nowych keratynocytów z cząsteczkami NMF (natural moisturizing factor – naturalny faktor nawilżający) na jej powierzchni. Cząsteczki te przyciągają i zatrzymują wilgoć, dzięki czemu pomagają nawilżyć skórę. Rękawica Spa wykonana jest z celulozy. Sprężyste mankiety pozwalają dopasować rękawicę na rękę tak, aby złuszczanie było wygodne i przyjemne.

Sposób użycia:

Zabieg przeprowadzać najlepiej podczas kąpieli. Rękawice zamoczyć w ciepłej wodzie, następnie okrężnymi ruchami wykonać masaż wybranych części ciała, po zabiegu nanieść balsam nawilżający.

Moja opinia:

Rękawica po namoczeniu w ciepłej wodzie dopasowuje się idealnie do kształtu dłoni, co znacznie ułatwia masaż ciała ponieważ rękawica nie zsuwa się z dłoni. Rękawica jest idealna dla osób które lubią mocne peelingi ponieważ jest dość ostra. Rękawicę tą używam do masażu na mokro z dodatkiem żelu do ciała. Skóra po masażu rękawicą TianDe jest  dobrze oczyszczona, staje się jędrniejsza, gładsza i bardzo przyjemna w dotyku. Po jej zastosowaniu dobrze jest użyć balsamu do ciała. Jak do tej pory rękawica nie uległa zniszczeniu, nie ma żadnych oznak użytkowania. Wcześniej nie testowałam tego typu rękawic ale teraz już wiem, że rękawica firmy TianDe zostanie ze mną na zawsze ;) ponieważ stosowanie jej to czysta przyjemność.

Kolejne testy lakierów do paznokci, które przeprowadziłam wraz z Szalonymi Rudzielcami to lakiery firmy Catrice Cosmetics.  Lakiery te otrzymałam na spotkaniu blogerek w Chrzanowie. 

Kilka słów od producenta:

Na moim blogu mieliście już okazję zapoznać się z firmą Fitomed. Pisałam już o jednym z ich kremów do twarzy, co możecie sprawdzić TU. Dzisiaj natomiast kilka słów na temat maseczki antyoksydacyjnej z oferty Fitomed.

Kilka słów od producenta:

Maseczki sypkie to najbardziej skuteczne i zdrowe kosmetyki dla naszej skóry. Maseczki sypkie Fitomed składają się z nowoczesnych składników naturalnych. Są to ekologiczne produkty bez konserwantów, wypełniaczy, barwników i substancji zapachowych. Efekty ich działania są widoczne od razu po zabiegu i utrzymują się od 3 do 7 dni. Jako główny nośnik umożliwiający komfortowe rozprowadzenie maseczki wybraliśmy glinkę różową, ponieważ ma ona według naszych obserwacji najlepszy skład do tego typu kosmetyków. Maseczka antyoksydacyjna różowa to idealna maseczka dla cery mieszanej i tłustej.

Moja opinia:

Maseczka umieszczona jest w papierowej torebce o pojemności 30 gram. Od wewnętrznej strony jest folia, więc opakowanie nie przemaka. Maseczka w wyglądzie przypomina zwykłą glinkę, jest miałka, i można ją z łatwością rozrobić z wodą na gładką maskę.  Zapach maseczki bardzo delikatny. Maseczka jest bardzo szybka w wykonaniu ponieważ wystarczy wymieszać: 1 łyżeczkę maseczki z 1 łyżką gorącej wody na jednolitą masę i nałożyć na twarz na ok.5-7 minut. Gdy maseczka zacznie podsychać należy ją zmyć ciepłą wodą, a następnie zastosować odpowiedni dla siebie krem. Maska po rozrobieniu ma jasno brązowy kolor. Nie ma żadnego problemu przy rozprowadzeniu maski na twarz, można ja spokojnie nałożyć palcami. Przy zmywaniu również nie zauważyłam większych problemów.

Dzisiaj przygotowałam dla Was kilka słów na temat nafty kosmetycznej z olejem z drzewa herbacianego i aloesem firmy Kosmed. 

Kilka słów od producenta: jak jej używać i do czego służy?

Aloes to cenne źródło aminokwasów, witamin i minerałów dzięki którym łagodzi podrażnienia skóry głowy. Nawilża suche włosy i reguluje wydzielanie sebum. Wzmacnia włosy ograniczając ich wypadanie. Olej z drzewa herbacianego stymuluje wzrost cebulek włosów, wzmacnia włosy, nadaje im połysk i wykazuje działanie przeciwłojotokowe.

Nafta kosmetyczna regularnie stosowana dodaje włosom elastyczności, zapobiega ich elektryzowaniu, ułatwia rozczesywanie i modelowanie. Nafta kosmetyczna z olejem z drzewa herbacianego i aloesem przeznaczona jest do pielęgnacji wszystkich rodzajów, działa korzystnie na skórę głowy, polecana jest do stosowania przy problemach z łupieżem. 

Sposób użycia: Niewielką ilość nafty wetrzeć we włosy. Pozostawić na 10 min. Umyć włosy szamponem. Stosowanie w formie maseczki: 1-2 żółtka wymieszać z 1 łyżką stołową nafty. Dodać sok z 1/2 cytryny. Wmasować maseczkę we włosy. Pozostawić na 5-10 minut. Umyć włosy szamponem. Dla uzyskania lepszego efektu stosować zamiennie „Aloevit - płyn odżywczo - wzmacniający”. 

Skład: Petroleum, Paraffinum Liquidum, Camellia Sinensis Leaf Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Parfum, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil

Moja opinia: 

Więcej informacji i kosmetyków firmy Kosmed znajdziecie TU.

Wspólnie z Szalonymi Rudzielcami przetestowałyśmy lakiery do paznokci Beauty Shine by Donegal. W tym sezonie modne są pastelowe kolory więc z całej palety barw wybrałyśmy do testowania odcienie o numerach: 

7121 - FRESH MINT

7134 - PURE BLUE

7159 - LET'S PARTY

7168 - DREAMY NIGHTS

Dominika Pawluk Dietetyk Kliniczny udzieliła odpowiedzi na Wasze pytania, które nadsyłaliście w ostatnim czasie. Pytania publikuje w oryginale (bez jakichkolwiek zmian).

1. Od stycznia zaczęłam biegać i zastanawiam się co powinnam jeść przed treningiem i po treningu? Proszę o przykładowe menu.

2. Czy przed i po treningu powinno się coś zjeść? 

1. i .2 ( pytania są w zasadzie te same). Zarówno przed jak i po treningu powinno zjeść się posiłek.Przed intensywnym wysiłkiem fizycznym polecałabym produkty o niskim indeksie glikemicznym. Tylko w ten sposób dostarczymy organizmowi potrzebnej energii do wykonywania ćwiczeń. Po treningu polecałabym łatwo przyswajalne węglowodany i chude białko, by szybko uzupełnić niedobory glikogenu w mięśniach i przyspieszyć ich regenerację.

Można zjeść kubek jogurtu naturalnego z dodatkiem orzechów (włoskich, laskowych, nerkowca czy pistacji), których indeks glikemiczny wynosi 15, oraz szklankę truskawek, malin, jeżyn lub innych owoców leśnych, których IG = 25. Należy jednak pamiętać, że orzechy są dość kaloryczne (ok. 600 kcal w 100 g), dlatego już jedna garść tych bakalii dostarczy ciału potrzebnej energii.

3. Moje dziecko ma 10 miesięcy i zastanawiam się czy nadal muszę dziecku miksować zupki? Czy może już przyjmować troszkę większe kawałeczki, w sensie że już nie zmiksowane. Pozdrawiam.Agnieszka

Do diety maluszka można włączyć utarte owoce i warzywa( marchewka, jabłko z dodatkiem banana) Dziecko już jest na " tyle duże" by jeść nie tylko przeciery czy miksowane zupki ale też owoce tarte.

4. Proszę o odpowiedz na kilka pytań:

- od jakiegoś czasu ćwiczę w domu jednak dalej nie mam takiej formy jak bym chciała, czy oznacza to ze za mało ćwiczę czy źle jem? Proszę o pomoc

- jaką dietę powinnam stosować?

- czy koktajle pomogą mi zrzucić kilka kilo? Kiedy je pić? Jakie są najlepsze.

- czy batony musli są dobre przed treningiem? Z góry dziękuje za odpowiedz.

Każdy organizm jest inny i potrzebuje mniej lub więcej czasu by się zaadaptować do nowej sytuacji . Trzeba dać sobie czas. Forma zależy od wielu czynników m.in. od rodzajów ćwiczeń, metabolizmu czy stopnia nawodnienia organizmu . W tym wypadku polecałabym regularne posiłki, dobre nawodnienie organizmu (po treningu można wypić wodę z miodem, szczyptą soli i sokiem z cytryny taki naturalny napój uzupełniający elektrolity), posiłki o niskiej zawartości tłuszczu ( bez zbędnego smażenia). A po wprowadzeniu tych zmian zalecałabym obserwacje i reakcje organizmu na ćwiczenia . Jeżeli nasz metabolizm jest w normie to średnio powinniśmy tracić od 0,5 do 1,5 kg tygodniowo. Jeżeli ten spadek jest większy to nie jest to dobre, ponieważ strata tkanki tłuszczowej jest zbyt duża i w przyszłości może wystąpić efekt jo-jo.

Jeżeli chodzi o dietę to dieta normo-lub nisko energetyczna ponieważ nie wiem jakie ma Pani parametry atropometryczne. Z diety wyłączyłabym produkty wysoko przetworzone, napoje gazowane,słodycze . Dobrym nawykiem jest regularne picie wody od 1,5 do 2l dziennie małymi łyczkami przez cały dzień.

Koktajle zawierają minimalną ilość tłuszczu, który jest najbardziej kalorycznym składnikiem pożywienia , dostarczają za to ogromną ilość witamin, mikroelementów, przeciwutleniaczy oraz błonnika. Spożywając koktajle, które będą odpowiednio przygotowane, z dodatkiem przyprawy, podkręcimy swój metabolizm oraz przyspieszymy chudnięcie. Trzeba jednak pamiętać, że koktajl to nie wszystko. I bez odpowiedniej diety oraz aktywności fizycznej nic nie zdziałamy.

Co do batonów to zamiast nich proponuje zjeść po prostu garść orzechów z jogurtem naturalnym, lub wymieszać banana z płatkami owsianymi i mlekiem.

5. Słyszałam, że podczas biegania wypłukują się elektrolity i że powinno się je uzupełniać?.Czy to prawda i jak je uzupełniać. Co stosować?

Tak, w czasie treningu nasz organizm traci niezbędne elektrolity, by je uzupełnić po treningu można wypić wodę letnią z łyżeczką miodu, szczyptą soli i sokiem z cytryny. W ten sposób uzupełnimy elektrolity w sposób naturalny,  łatwo przyswajalny dla naszego organizmu.

Właśnie zakończyliśmy cykl pytań do dietetyka. Ze swojej strony bardzo dziękuję Dominice za udział w projekcie, a Wam za nadesłane pytania :)