Consolation - Corinne Michaels

20:37 Codzienność nasza 3 Comments

Tuż przed premierą trafiła do mnie książka Corinne Michaels - Consolation od Wydawnictwa Szósty Zmysł więc od razu wzięłam się za czytanie.

Corinne Michaels prywatnie jest dowcipną i szczęśliwą mamą dwójki dzieci oraz żoną. Jest autorką dziewięciu romansów, a jej opowieści są pełne emocji, humoru oraz miłości. Jako żona żołnierza marynarki wojennej, znakomicie zna uczucie samotności i tęsknoty, a pisanie jest dla niej ucieczką od niechcianych emocji.

Consolation to pierwsza książka wydana przez Wydawnictwo Szósty Zmysł, a jej premiera już w środę 11 października.


Liam nie miał być moim szczęśliwym zakończeniem. Nawet nie byłam nim zainteresowana. Był najlepszym przyjacielem mojego męża – zakazanym owocem. Tyle że mój mąż nie żyje, a ja czuję się samotna. Tęsknię za nim i ląduję w ramionach Liama. Jedna wspólna noc zmienia wszystko. Teraz muszę zdecydować, czy naprawdę go kocham, czy jest dla mnie tylko nagrodą pocieszenia.

Znakomita powieść dla fanek Colleen Hoover. Poruszająca historia, którą pokochały tysiące czytelniczek! Uzależniająca. Intensywna. Emocjonująca. To opowieść o złamanych sercach, tęsknocie, słodko-gorzkim smaku zakazanego owocu. Porywająca. Wzruszająca. Chwytająca za serce.
                    

Zdradzę Wam odrobinę jednak nie zbyt dużo, aby czytanie było odkrywaniem nowych zdarzeń :)

Natalie w wieku dwudziestu siedmiu lat jest w ciąży. Niedługo na świat przyjdzie jej upragniona i długo wyczekiwana córeczka. Jej mąż Aaron, komandos SEAL ma niedługo wrócić z misji. Zamiast tego pewnego dnia w jej drzwiach staje jego szef, składając kondolencje. Od tej pory nic już nie jest takie same. Natalie czuje się załamana i nie potrafi się pozbierać. Z pomocą przychodzi jej jednak najlepszy przyjaciel zmarłego męża Liam.

Książka napisana lekko, dobrze przemyślana fabuła, czyta się ją bardzo szybko...
Osobiście nie mogłam się od niej oderwać, aż w końcu uświadomiłam sobie że jestem w połowie książki. Emocje, które towarzyszą już od pierwszych stron to radość, ból... Były momenty, że zakręciła mi się łza w oku więc przygotujcie sobie zestaw chusteczek. Consolation jest bardzo poruszającą lekturą, a zakończenie tej historii wbija w fotel.

Już na 5 grudnia planowana jest premiera II tomu Conviction, a ja już nie mogę się doczekać, aby poznać dalsze losy Liam i Natalie.

3 komentarze:

Expresowy krem z dyni

18:28 Codzienność nasza 1 Comments

Zazwyczaj przygotowuje krem z pieczonej dyni, jednak dzisiaj miałam mało czasu więc postanowiłam zrobić krem z mega szybkiego przepisu. Sezon w pełni więc polecam Wam ten kremik :)

Składniki:

- 1 mniejsza dynia Hokkaido
- 2 ziemniaki
- 2 marchewki
- 1 litr bulionu wcześniej ugotowanego
- 1 mała cebula
- odrobina świeżego imbiru
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa do smaku
- słodka śmietana 30- 36% 

Sposób przygotowania:

Dynię umyć, przekroić na pół, oczyścić z pestek i włókien i pokroić. Ziemniaki, marchewkę i cebulę należy obrać i pokroić w kostkę. Dynię, ziemniaki, marchewki i cebulę ugotować na bulionie do miękkości. Zupę zmiksować np. blenderem na krem. Doprawić imbirem, solą, pieprzem, gałką muszkatołową. Do kremu z dyni możemy dodać bezpośrednio na talerz łyżkę śmietany.


Prawda, że szybkie danie? :)

Uwielbiam proste i szybkie przepisy. Jeśli masz taki przepis wrzuć go w komentarzu, a ja chętnie go wypróbuję. 


1 komentarze: