Made with love ❤
Ostatnio pisałam Wam, że dołączyłam do akcji WYJĄTKOWY ROK ( o akcji możecie przeczytać TU) w której udział biorą fantastyczni ludzie m.in:
Temat lutego to Made with love ❤ dlatego też, postanowiłam przygotować po raz pierwszy dla mojej rodziny sushi i powiem Wam, że wyszło R E W E L A C Y J N I E ! ! ! Może nie jest perfekcyjne, ale nasze i smakuje bosko - trening czyni mistrza więc mam nadzieję, iż kolejne wyjdą jeszcze lepsze.
Do tej pory zamawialiśmy sushi, jednak za każdym razem jakiś składnik nie odpowiadał moim dzieciom więc postanowiłam przygotować je sama z takich składników, które najbardziej nam smakują.
Sushi przygotowałam według przepisu Kuchni Lidla, tam też znajdziecie krótki kurs robienia sushi.
Składniki, które były mi potrzebne:
- ryż do sushi
- ocet ryżowy
- cukier
- sól
- nori - prasowane algi
- wasabi - zielony, bardzo ostry chrzan - sprzedawany w tubce lub w proszku
- marynowany imbir, pocięty w cienkie plasterki
- sos sojowy
- sezam
- zawartość naszych rolek to m.in: łosoś wędzony (tak wiem, powinna być surowa ryba jednak my i dzieci lubimy wędzonego łososia, avokado, ogórek zielony, serek philadelfia.
- ryż do sushi
- ocet ryżowy
- cukier
- sól
- nori - prasowane algi
- wasabi - zielony, bardzo ostry chrzan - sprzedawany w tubce lub w proszku
- marynowany imbir, pocięty w cienkie plasterki
- sos sojowy
- sezam
- zawartość naszych rolek to m.in: łosoś wędzony (tak wiem, powinna być surowa ryba jednak my i dzieci lubimy wędzonego łososia, avokado, ogórek zielony, serek philadelfia.
Inne rzeczy potrzebne do zrobienia sushi:
- pałeczki
- ostry nóż bez ząbków do krojenia - bardzo ważne!
- matę bambusową do rolowania
Dajcie znać jakie są Wasze ulubione smaki, jakie składniki dajecie do sushi. Chętnie wypróbuję Wasze przepisy.
TU znajdziecie linki do wszystkich publikacji w temacie Made with love.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
Jeśli spodobał Wam się ten artykuł lub uważacie, że może kogoś zainteresować, będzie mi bardzo miło jeśli go skomentujecie lub/i udostępnicie dalej.
Jeśli chcecie być na bieżąco z kolejnymi postami na moim blogu i tym co udostępniam na Facebooku i Instagramie to zapraszam do polubienia :)
Ależ smakowicie wygląda :) Nie jadłam jeszcze sushi - nie przepadam generalnie za mięsem i wydaje mi się, że wersja wege jest za bardzo oszukana, więc w ogóle podziwiać u kogoś :)
OdpowiedzUsuńTwoje sushi wygląda bardzo, bardzo apetycznie 😍😍😍
OdpowiedzUsuńSushi to jedno z moich ulubionych dań. Zamawiamy je z żoną do domu na specjalne okazje lub po prostu, aby spędzić miło wieczór
OdpowiedzUsuńhttps://sushipultusk.pl/
Ten wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuń