BioBOTANIC - Maska nawilżająca z organicznym masłem SHEA
Na spotkaniu Academy of Beauty, które odbyło się w Chrzanowie (o spotkaniu pisałam Wam TU ) otrzymałam od firmy BioBotanic nawilżającą maskę do włosów z organicznym masłem shea. Po kilkunastu tygodniach przyszedł czas na recenzję przetestowanej maski.
BioBotanic jest to młoda rodzinna firma, która działa w branży fryzjerskiej od kilku lat. Jest to ciekawa marka z dużą gamą kosmetyków do pielęgnacji włosów i profesjonalnymi kosmetykami barberskimi. Jest to jedna z firm, która produkuje profesjonalne produkty przeznaczone do pielęgnacji włosów. Firma BioBotanic stworzyła produkty bliższe naturze i przyjazne środowisku.
Na wstępie kilka słów od producenta:
Nawilżająca maska do włosów z morelą. Odpowiednia dla każdego rodzaju włosów, zwłaszcza cienkich, słabych oraz tych z uszkodzoną strukturą. Maska doskonale nawilża i odżywia włosy zarówno suche i łamliwe, jak i zniszczone zabiegami chemicznymi. Olej z pestek moreli jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A i E; zawiera on więcej wielonienasyconych kwasów niż większość olejów pochodzenia roślinnego.
Nawilżająca maska do włosów z morelą. Odpowiednia dla każdego rodzaju włosów, zwłaszcza cienkich, słabych oraz tych z uszkodzoną strukturą. Maska doskonale nawilża i odżywia włosy zarówno suche i łamliwe, jak i zniszczone zabiegami chemicznymi. Olej z pestek moreli jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A i E; zawiera on więcej wielonienasyconych kwasów niż większość olejów pochodzenia roślinnego.
Po umyciu włosów i spłukaniu resztek szamponu nanieś maskę na wilgotne włosy. W zależności od długości włosów, użyj odpowiedniej ilości produktu, . Wmasuj produkt we włosy i skórę głowy, a następnie przeczesz dokładnie grzebieniem i pozostaw na 5-15 minut. Dokładnie spłucz.
Maskę otrzymałam w plastikowym słoiczku o pojemności 150 ml natomiast dla salonów fryzjerskich przygotowane są wersje o pojemności 300 ml. Maska bardzo dobrze rozprowadza się na włosach ponieważ konsystencja jest dość gęsta i zbita więc nie spływa z rąk przy nakładaniu na włosy. Przy dłuższym i regularnym stosowaniu widać poprawę kondycji włosów ponieważ włosy są dobrze nawilżone, miękkie w dotyku, gładkie oraz lśniące. Zapach maski jest bardzo delikatny i przyjemny, praktycznie niewyczuwalny. Opakowanie, które otrzymałam do testowania wystarczyła mi na ponad 4 tygodnie. Maska ta odpowiednia jest do każdego rodzaju włosów. Jeśli chcecie poznać całą ofertę kosmetyków, które posiada BioBotanic to zapraszam TU.
Bardzo dobre jest również to serum kolagenowe na zdjęciu powyżej. Pozostawia skórę jedwabiście gładką. Jeśli to takich kosmetyków dołożyć kapsułki z kolagenem to można osiągnąć bardzo dobre efekty.
OdpowiedzUsuńBiobotanic fajne jest, nie tylko serum ale i maska. Można wspierać kurację kolagenową również dieta obfitującą w kolagen (kurze łapki brr...) lub żelki (byle bez cukru) albo preparatami z kolagenem. Przy ataku z dwóch stron (od zewnątrz i od środka) efekt będzie pełniejszy. No i nie po dwóch dniach. Przy kuracjach kolagenowych trzeba się przygotować na trzy miesiące.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt. Koniecznie muszę sprawdzić go sama.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektu tego produktu przy zastosowaniu na moich włosach.
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńRecenzja zawiera wiele ciekawych i ważnych informacji.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta wyczerpująca recenzja. Produkty chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt godny uwagi. Podoba mi się ta recenzja
OdpowiedzUsuńMiałem okazję zapoznać się z rewelacyjnym poradnikiem mówiącym jak odzyskać narzeczoną.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie zapowiada się ta linia kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTakie informacje są niezwykle cenne.
OdpowiedzUsuńW tej recenzji zawarte zostały najistotniejsze informacje.
OdpowiedzUsuń